środa, 17 stycznia 2024

2024 ! Szczęścia i zdrowia Wam !

Jako , że mòj rok 2023 był usłany śmiercią bliskich z rodziny i moich najbliższych znajomych ktòrych spowodu mej pracy zaniedbywałam jaki samą siebie . Dlatego miesiąc styczeń jest miesiącem zbierania się i robienia co mi się podoba lub nie ale co konieczne do zrobienia. 


Mam dużo zaległych programów do ogarnięcia ale też i furę pracy w domu i do lekarza muszę się wybrać.

Ostatni tydzień minął mi na tłumaczeniach pisemnych , ustnych  i edycji tekstów. 

Z trudem i raczej niechętnie wyrwałam się na zlecenie do Eskişehir zebranie nadzwyczajne Zarządu i białych kołnierzy z grupy Eti. Wielki projekt transformacji. Nie wolno mi ujawniać szczegółów dlatego nazwa projektu jak i inne szczegóły zostają do mojej wiadomości.

Przygodą była podrôż do Eskişehir jako że przelot tam nie jest możliwy to leci się do Ankary a potem szybkim pociągiem wiooo do Eskişehir . Zajmuje ta jazda koleją ok 1.5 godz. Ciekawe doświadczenie i w sumie nie męczące. Hotel też super. Długo nie czułam zapachu świeżych sosen i jodeł z balkonu jakiegokolwiek domu czy hotelu.


Jednak tłumaczenie jak się otrzymuje na ostatnią chwilę materiały ( to takie tureckie) to było dla mnie niezłym wyzwaniem ale i moje osiągnięcie. 

Z resztą inni tłumacze wydali się  bardziej wystraszeni a może mi się tak zdało.

Podczas gdy inni mieli pary do tłumaczenia ja byłam solo. Sama jak palec.

Potem kilka godzin w kabinie i byle jaka kolacja na koszt zamawiającego tłumaczenie.

Przywiązuję wagę do dobrego jedzenia ale tego w super hotelu nam nie zapewnili.

Na drugi dzień wcześnie rano bez śniadania ruszałam w drogę powrotną dostałam prowiant od hotelu taki w sam raz do toalety z rana.  W zestawie znalazla się woda, herbata zimna w puszce , 1 gruszka i śliwka i 2 mandarynki. Taki owocowy box. Serio zero kanapki. Mój żołądek zniósł to dzielnie.

Teraz oczekuję moich wieloletnich turystów teraz to już przyjaciół którzy przylecą po raz 3 do Izmiru i w sumie to już 5. Mówią, że Izmir im bardzo spasował i odpowiada jako miasto .

Pewnie nasza piękna Megapolia ma dużo do zaoferowania. Zupełnie coś innego. Ma to coś !

W myśl tego , że lepiej pòźno niż wcale :

Życzę Wam wszystkiego Naj Naj oraz zdrowia , radości z życia i docenienia przez innych. SPEŁNIONYCH MARZEŃ! 












wtorek, 2 stycznia 2024

WIELKIE SPRAWY






15.12.obchodziłam swoje urodziny okrągłe pół wieku i marzyłam  się z tym faktem ze 2 lata czując, że się zbliża.


Nie to bym sobie kadziła, robią to inni ale jak się czuć może ktoś kto ma 50 a wygląda na 30? Rewelacyjnie ale ja jakoś tak sobie . Mimo to pamiętam jak mając lat 18 myślałam jak będę wygladać mając lat 24 a jak już tyle miałam to usłyszałam na ulicy, że jakis wać pan by się mną zainteresował jakbym miała 18 a nie 15 wg jego szacunku. Jak miałam 25 to zastanawiał mnie fakt jak będzie jak już do 35 dobiję. Jak miałam 39 to przeraziła mnie 40 a czas jak z bata przeleciał i jestem jak ten obiekt w połowie historyczny.


Nie mam problemu ale z trudem przychodzi mi oswajanie się z cyfrą :) 


W każdym razie ogłaszam wszem i wobec , że 

15 grudnia ogłosiłam  Rok Jubileuszowy w związku z okrągłą rocznicą do 15.12 2024 i jeden dzień dłużej by dać równe szanse wszystkim którzy by chcieli i będą mieli ochotę to można mi złożyć życzenia w dowolnym czasie tego roku nawet we własne urodziny :) nie wspomnę, że kocham gadżety i prezenty ( a kto ich nie kocha) dlatego przyjmować będę je przez cały Rok Jubileuszowy.Jednak nade wszystko cenię sobie kontakty ze wspaniałymi ludźmi. Z niepowatrzalnie na swój sposób niesamowitymi, którzy przez cały rok 2023 towarzyszli mi w różnych spotakaniach. Na zwiedzaniu i w pracy tłumacza.





Fizycznie ze mną na wycieczkach i tłumaczeniach i z dala ode mnie fizycznie ale zawsze koło mnie. Z dobrym słowem i życzeniem na każdą okazję.


Wiem iż wiodąc samonte życie nie jestem sama. Dziękuję wam za bycie ze mną.