sobota, 25 lipca 2015

TURCJA BEZPIECZNA..I TURCJA NIE ZBYT ZAUFANA...2 RÓŻNE TURCJE..SPÓJRZMY NA MAPĘ TURCJI, ZROZUMIEMY JEJ OGROM...PONAD 800 TYS km 2.

O Turcji , zawsze opowiadam moim turystom, dopiero wtedy kiedy zobaczą mapę, zaczynają rozumieć jak ogromny jest to kraj. Jak opowiadam ile należy przejechać km  bądź godzin z jednego punktu w 2 gi. Większość jest w szoku, bo nie spodziewa się, że usłyszą takie dane,Turcja ma ponad 800 tys km kw.
Jest blisko 2.5 raza większa od Polski.

Z Istambułu na Wschód w okoloce Erzurum na wsch.. przejeżdża się ponad 1229 km.

Z Istambułu pod granicę Syryjską do Sanliurfa  jest 1274 km

Z Izmiru pod granicę z Syrią jest 1243 km

Z Izmiru do Erzurum 1462 km

Z Katowic do Istambułu to 1700 km...a do Izmiru 2300 km. Przejedżamy wedy przez blisko 4 lub 5 krajów.

Wielu turystów przekonało się już lata wcześniej, że jeżeli nie wybieramy się na wschód to nie kusimy losu. Nawet wtedy gdy PKK * terroryści wymiatali w Sirnak czy innych wsiach na pograniczu z Syria i Irakiem, nas nigdy bezpośrednio nie dotyczyły zajścia w na tamtych terenach. Mało tego, przestrogi nie były traktowane serio przez turystów, wszelkich maści.

W Izmirze mamy siedzibę F16 i Sił Powietrznych Turcji, mamy siedzibę NATO na Azję mniejszą, Bliski wschód I część Europy. Mamy wywiady działające z różnych krajów. niech więc nikogo nie dziwi, że mamy spokój święty. W Istambule ma się sprawa ciut podobnie. Moze nie maja tylu siedzib ale ochrona jest na wysokim poziomie. Mysz piśnie w meczecie a już będzie wiadomo w którym z tych 4.000 tys, meczetów smiała się mysza odezwać.





    
                                                                         TURCJA



 NA TEJ MAPIE OZNACZONE JEST TO CO UWAŻAMY ZA BARDZO BEZPIECZNE...AZ DO ADANY.

Z pewnością ostatnie ataki nie są czymś czego byśmy chcieli, jednak nie są nowością, jeżeli chodzi o całokształt historii terroru w Turcji. Dziewne jest, że media dopiero niedawno zaczęły siac ISLAMOFOBIE. Tak to nie kwestia tego, że nagle powstal ISIS. Nie zapominajmy, że ISIS jest tworem 2 krajów, do których często I chętnie uczęszczają Polacy. Mowa o Ameryce i Izraelu.

Jest też zasilany przez nie tylko Islamistów, ale i europejczyków, którzy poszli za pieniędzmi. Nie są mułzumanami ale służą tym, którzy dalecy są od mułzumanizmu lecz w imię Islamu robią wiele złych rzeczy. Przyklad wzieli jednaj z niszczenia Iraku , zabytków i rozkradania przez Usa muzeów I niszczeniu celowym zabytków. Nie da się tego ukryć. Nie tłumaczę przemocy jaką praktykują, tego nic nie wytłumaczy, jednak porównuję zachowanie do tego, które znamy sprzed lat...z ataku na Irak, z detronizacji Szacha w Iranie i wprowadzeniu fundamentalizmu religijnego, gdzie do tej pory Iranczycy się z tym faktem nie chcą pogodzic tu proszę obejrzeć świetny film PERSEPOLIS. Z ataku na Syrię, z zamieszek w Egipcie.

Kto za tym stoi?...proponuję wszystkim lekturę Ryszarda Kapuścińskiego pt.`Szachinszach`. Zdziwicie się może cięzko. Jednak pomyślcie, kto odpowiada za sytuacje w całym świecie. Cieszmy się , że Turcja na Europe nie przepuszcza większości śmieci. Taką zaporę dla Nas wszystkich, ten filtr czyszczący. znajduje się właśnie na wschodzie kraju. Pod granicą z Syrią I Irakiem.

Żyjmy świadomie, kto faktycznie gwaratuje bezpieczeństwo. Wysokie bezpieczeństwo w miarę wszelkich możliwości.


Ja uspokajam, Turcja od Istambułu po Konie, Kapadocje, Morze Śródziemne, Antalia i w keirunku Region M. Czarnego az do Kars i Erzurum przy granicy z Armenią i Gruzją jest bezpieczną i można podróżować. Nie słuchajcie stronniczych mediów, których zadaniem jest sianie zamętu i dezinformacja. Stale to obserwuję. Nie mam takiego potencjału medialnego jak TV czy radio ale jakiś mam.

Ja podróżuję z moimi grupami oraz prywatnymi turystami, po tych miejscach i ze swojego punktu widzenia i doświadczenia zawodowego , uważam, że nie ma się czego obawiać. W końcu ja tu żyję już od 16 lat. Wiele się widziało i słyszało.

Tu zamieszczam mapę, którą na fecebooku zamieścił nieznany mi użytkownik Samuel Howkins.
o to co napisał nad fotografią mapy.

...I hope this picture helps people put into prospective how big Turkey actually is and my location in conjunction to where yet another worthless political massacre happened today which the media are helping these mindless pigs to disseminate.


I już nic bardziej błędnego jak pomysł, że TUNEZJA jest blisko, może komuś się zdaje, że skoro na literę `T` się zaczyna to do Turcji ma bliżej. Tam Afryka a tu Azja Mniejsza. Nie kombinujmy z połączeniem kontynentów.

Jeszcze jedna intrygująca mnie sprawa.

Dlaczego nie ma fanaberii jeżeli chodzi o wakacje w Grecji, tam tylko o wypłaty z bankomatów chodzi. Jak to, nie boicie się  podróży do kraju , który sąsiaduje z Turcją przez wyspy na wyciągnięcie ręki? Raptem 45 min dzieli nas od poszczególnych wysp archipelagu. Z Kusadasi czy Bodrum mam na Kos lub Samos tylko 45 min do 1 godz. Na Wyspę Chios z Cesme...również... a drogą lądową jadę , o 1.5 raza krócej niż na wschod Turcji pod granicę z Syrią.


Jakaś w tym logika? Że wszyscy chętnie jadą do Grecji, gdzie zabytków tyle  co kot napłakał, zaniedbane I wybetonowane, zamiast podziwiać te które ma Turcja.

Pozdrawiam miło

Brak komentarzy: