środa, 15 listopada 2023

29.10 -100 LECIE ZAŁOŻENIA REPUBLIKI TURECKIEJ

Dnia 29.10 w Turcji obchodziliśmy Wielką Datę i wydarzenie historyczne. Hucznie świętowane były obchody założenia Republiki Tureckiej w 1923.

Pół Świata mogła te obchody oglądać w wiadomościach( szczęściarze) 


Ja od 26.10-8.11 oprowadzałam...miałam istny maraton 1 dzień 3 dni i 3 dni i 1 dzień i 2 dni i 1 i 2 dni. Dzień bez grama odpoczynku. Tylko tyle co dzięki mym kochanym turystom oddech na kawkę czy posiłek . Jeszcze raz tu Wam wszystkim turystycznym slodziakom dziękuję💖🍾🧞‍♂️🙏🧿

U nas tu tak się działo , że ze 120 statków wojskowych mnie udało się zobaczyć 3 ! Umówiłam się z moim turystą Pioterem na kawę po stronie Üskûdar ( on tam dotarł ale ja nie dałam rady bo zanim innych mych turystów pożegnałam to tłumy ludzi ze wszytkich stron zaczęły napływać ) , mieliśmy nadzieję że się jeszcze spotkamy bo spędziliśmy 1 dzień na zwiedzaniu 26.10.

Były takie tłumy , że do tramwaju się nie wcisłam dopiero jak 5 tramwaj podjechał. Ktoś sobie torebę na mą głowę wsadził więc wysiadałam ze ścisku na kolejnym przystanku. Potem usiłowałam Tubą pod Bosforem ale ją zamknęli na 3 spusty. Ludzkie tłumy były nie do opisania . Mnie to 3 dni mięśnie bolały od przepychania.  Nogi od zapylania ponad to co z wycieczkami. Pobiłam własne rekordy.

Moi turyści którzy pod namową recepcjonistki z hotelu wybrali się na obchody im też traumą się skończyło 3 dni to przeżywali. 

Nic nie widzieliśny nawet pokazu sztucznych ognii a Piotr nie mógł wrócić do hotelu bo wszystko się poblokowało. Spotkaliśmy się w następny dzień na " Kawie z Duchami " ale wypiliśmy Ada Çay ( szałwię ) też z duchami. W sam raz na 30.10 


28.10 1923 roku Mustafa Kemal Atatürk proklamował założenie Republiki Tureckiej, które zostało wyznaczone na dzień 29.10.1923 roku.


200 lat Turcjo! Nie dzieje się tu teraz dobrze ale wiem , że dasz radę i przetrwasz i to. 

Dum spiro Spero Turcjo!


środa, 26 lipca 2023

TO TU TO tam z Niką @ powrót na Kapadocję





Lubię wracać do tej bajkowej krainy. 
Lubię spacery i trekkingi między skałami o krajobrazie istnie Marsowym. Jednak ja z Jowisza więć czuję się tam jak na innej planecie. Jak w miejscu otoczonym zewsząd magicznymi tworami.


Różnymi formacjami skalnymi ale i zamieszkiwane przez różne cywilizacje, które odcisnęły tam swe piętno lecz nie na tyle wyraźiście by zgadnąć kto pierwszy tu próbował zejść po ziemię a kto zamienił inne grzybki tufowe w magazyny na sery, cytrusy czy ziemniaki.

Brzmi bajecznie ? Tak też smakują składowane w skałach produkty. Sery bardzo wyraziste w smaku , cytrusy dające dużo wiecej soku od tych nieleżakowanych . Tylko ziemniaki są jakby bardziej wodniste. Kapadocjkie zemniory nie nadają się na placki ani frytki. Nie ma siły by je do zrumisnienia upiec.


Pamiętam jak sobie kiedyś caly wór kartofli przywiozłam autokarem z Kapadocji razem z moją objazdówkową grupą. Przywiozłam tez kawał wielkiego kamienia wulkanicznego Obsidianu oraz wielkie jajo z Bazaltu. Świetne do ochrony domu te 2 rodzaje kamienia. 

Nie wiedziałam jednak co z kartoflami począć 😂🤭

Załącze zdjęcia kamienia i jaja.


Wracam do tematu a wiec po roku niebytności wróciłam na Kapadocję i cieszyłam się każdą chwilą spędzoną z moimi Vip turystami.

Tak poleciałam tam tym razem na zlecenie pewnej agencji z Izmiru i za poleceniem mnie przez me koleżanki i kolegów po fachu. Agencja mówi, że się cieszy , że mnie poznali. Ja też się cieszę bo mogę ich wspomóc wtedy gdy mam trochę wolnego. Co się rzadko zdarza . Dobrze mi zrobi zmiana kierunku z oklepanego na resztę Turcji. Kocham w tym kraju wiele miejsc ale czekają na mój wolny czas.












Kapadocka Kraina fajnie się poogarniała . Chociaż niektóre miejsca jeszcze mają sporo do zrobienia to cieszę się , że w ostatnich latach przybyło ciekawych miejsc do wypicia kawy, zjedzenia pysznego posiłku czy te do wypicia słynnego wina kapadockiego ze szczepów Okuz Gözu i Boğazkere.


Są tak wspaniałe miejsca które należy tam zobaczyć będąc na Kapadocji. Są cudowne chwile które należy przeżyć w różnych jej miejscach.

Są wyprawy  i spacery w dolinach przy świetle Księżyca w pełni są też możliwe wyprawy do okolicznych winnic, zrywanie i poczatkowanie wyrobu wina. Jakże to cudowne sprawy.

Może disco live w kanionie lub rybki i błotka w jendych z grot skalnych.


Nie samym lotem balonem żyje człowiek .














 





ZDRUZGOTANA JESTEM

Od kilku dni jestem w szoku i borykam się z wielkim bólem po utracie mego wieloletniego przyjaciela. Zaginął w kwietniu ale gdzieś tliła się nadzieja, że się w zdrowiu odnajdzie.

Niestety, stało się inaczej...stało się najgorsze. Kilka dni temu japońska policja oblatując helikopterem odnalazła wpierw jego plecak a następnie odnaleźli ciało Grzesia.

Najgorsze się stało. Dla samego Grzesia to śmierć jakiej się mógł spodziewać. Patrząc na jego pasję do wulkanów to i miejsce wybrał z wysokiej półki.

Zginął po zdobyciu blisko 50 wulkanów.

" Pan Pogromca Wulkanów" ( tak go prywatnie nazywam) odszedł a ja nie znajduję słów by wyrazić swój ból.

Nasze długie rozmowy na różne tematy, bardziej te przyziemnie niż wulkaniczne czasem celowo ściągałam na temat jak to by było gdyby się wydarzyło co właśnie się stało.

Raczej był pogodzony z faktem , że sport ekstremalny jak ten jest niebezpieczny i może go kosztować życie. Cóż Japonia go wybrała.

Cieszył się ze swoich sukcesów ale nie był zadowolony z kim mu przyszło pracować chciał się bardziej usamodzielnić. Chciał mieć możliwość decydowania z kim i jak coś zorganizuje. 

Jego decyzja o przeprowadzce z Bytomia  do Warszawy też była dużym krokiem w przód. Miał ode mnie poparcie w tym temacie.

Jego pasja była kosztowna i mało opłacalna finansowo.Jednak to pasja i zew pchały go na co raz to inny wulkan.

Staram się nie myśleć ale się nie daje tak przekreślić 7 lat przyjazni tylko przez to, że kogoś już nie ma tu.



          Nika i  Grzesiu Gawlik @ Nika Kaçar


          Nika i Grzegorz na NikiSzu -Katowice...historia naszego poznania zaczęła się w pociągu relacj Gdańsk- Katowice , przeniosła się na Nikisz i do lasów i kawiarni katowickich czasem też i warszawskich i trwa.





 


wtorek, 27 czerwca 2023

Nika w Radiu eM Katowice link do PODCASTU


https://www.radioem.pl/doc/8355653.Turcja-na-styku-kultur 


Wczoraj Pani redaktor Barbara Hobzda podesłała mi link z podcastu. 


Bardzo jej dziękuję  i życzę Wam dobrej zabawy -:) z Nikusiową  audionowelą.

Szeżej o kotach i kolońskiej napiszę jak wrócę z podrózy służbowych.


Pozdrawiam miło moich drogich czytelników.


sobota, 24 czerwca 2023

Jestem jestem ja w Radio eM Katowice!

 Dzień dobry ,


U mnie wszystko tak szybko się dzieje ale się dzieje . 

Zostałam zaproszona przez Panią redaktor Barbarę Hobzdę do programu " Życie jest piękne" - magazyn podróży i do rozmów z Panią Basią i Panem Markiem na temat kotów, bohaterów oku proroka, kawie po turecku i wielu innych ciekawostkach.


Właśnie leci program ze mną z super muzą i moim rozbudowanym występem. Kto mnie zna to wie , że opowiem na około ale opowiem.


10.30-12.00 jesteśmy w eterze a po programie otrzymam podcast i tam mnie można będzie posłuchać w dowolnym czasie.


Tematy nam się jeszcze nie wyczerpały, mam zaporoszenie do siedziby radia w Katowicach. Skorzystamy prawda? 

Pozdrawiam Was serdecznie 


 

wtorek, 13 czerwca 2023

ARKAS GALERIA SZTUKI I WYSTAWY

 W Izmirze tuż przy konsulacie francuskim znajduje się galeria sztuki jendego z najbogatszych mieszkańców Izmiru ale i jednego z najbogatszych obywateli Turcji Luciena Arkasa.

Rodzina Arkas przyjęchała do Izmiru z Francji na początku 18 wieku. Lucien urodził się w Izmirze. Założyli firmę transportową i wozili towary z portu w Izmirze na różne destynacje.


Turcja ma to szczęście, że właściciele holdingów to mecenasi sztuki a swoje kolekcje udostępniają wszystkim , którzy chcą się na sztuce poznać. Kolejcje  i zbierane z pasją obiekty w różnej formie udostępniane są w ich prywatnych muzeach za bardzo niską opłatą wstępu albo zupełnie bezpłatnie jak ma to miejsce w przypadku Arkas Galerii Sztuki.

Nie jedną piękną wystawę u nich widziałam. Od lat staram się " upolować" daty wystaw i być tam choćby nie wiem co. Wystawy od bardzo znanego ale jendak mało znanego  Picassa po  twórczość artystów tureckich z Paryża z akcentem polsko -turecki- francuskim bo kto wie , że szanowany i wielki poeta Nazim Hikmet Ran ( był pół na pół Polakiem i Turkiem) a sam spotkał się w Paryżu z Picassem i kilkoma artystami tureckimi.


Wielu ciekawych artystów poznajemy całkiem bezpłatnie.

Ostania z wystaw która jeszcze trwa od Kwietnia  do Lipca to wystawa " Okno" to element który odgrywa główną rolę w prezentowanych pracach.


Polecam tym kto ma okazję być w Izmirze by się wybrał do Galerii Arkas w Alsancaku. Nad samym deptakiem z morzem egejskim w tle.


Dolącze zdjęcie z galerii jak znajdę w przepa.tych czeluściach mych albumów ratowanych z pamięci telefonu.

300.000 odsłon🙆‍♀️🧿 Jack Pot na moim blogu !!!

Witam serdecznie moich czytelników. Dzięki Wam mam tyle odsłon mimo , że zaniedbałam mego bloga ze względu na mnóstwo obowiązków, które z dnia na dzień walą mi się na glowę.

300.000!!!


Kochani to Wasz sukces i moja" kropla szczęścia"!! !! W dobie kiedy wiele osób goni za followersami a wartość człowieka rozpatrywana jest przez ilość polubień i rankingi. Ja jestem dość wycofana w tego typu działaniach. Jednak dzisiejsza 300.000 odsłona stała się powodem do Wiwatu! Dziękuję dziękuję i widzcie , że Was bardzo cenię 🧿👍🍀🍒 jest mi tak miło , że interesuje Was mój blog i moje zdjęcia. 


🧿🍀🍹🥂🍀👍🧿👍


Słyszę od moich turystów , że oglądali zdjęcia jakie robię. Cieszę się, że mają o mnie tak dobre zdanie.  Jestem amatorką z wbudowanym kadrem w oku. Ja nie mając aparatu w ręce robię zdjęcia do mych szarych komórek. Kadry Was wszystkich których oprowadzam a seceny które mogę robię aparatem by inni też mogli popatrzeć.


Od 2008 roku aż do 2023 przychodzi mi świętować mój mały -wielki sukces!  Dziękuję Wam , że mnie wspieracie dobrym słowem i tym, że jesteście gdzieś tam z dala ale jesteście!

Specijalne podziękowania dla mego brata Bogusia. To on mi kibicuje i namawia do popełniania postów , kręcenia wideo a ja staram się złapać oddech.

Jednak będę się starała urozmaicić "życie" na moim blogu. 

Taki Bananowy Song ! 

O lololo ! 




niedziela, 23 kwietnia 2023

23 Kwietnia

Święto Suwerenności Narodowej oraz Dzień Dziecka. Ustanowione przez Mustafę Kemala  Atatürka .

Atatürk ustanowił to święto w 1921 roku. Od tego roku Turcy świętują je od dnia ogłoszenia już od 102 lat.

Atatürk uważał, że dzieci to przyszłość kraju.

Wszystkiego dobrego Wolności i Demokracji 

( które w tym kraju są pod znakiem zapytania)


Zwykle wiele dzieci z różnych krajów przybywa do Turcji na występy w tym roku nie wiem bo od czasów nieszczęsnej  pandemii trochę się to pozmieniało o w dodatku w tym roku to wypada ten dzień

Moi mali turyści z radością sadzają się na kolanach Atatürka a i on się cieszy z tego. 
           Ja i moja siostrzenica Elisa Melike
A tu ja jak się wkurzę ....dawno dawno temu :) 


jako w podwójnym święcie,  gdyż na dziś wypada również ostatni dzień 3 dniowego Święta Cukierka po Ramadanie.



 

niedziela, 26 lutego 2023

TO TU TO TAM z NIKĄ- Jeden NIEzwykły dzień w SELCZUK

Zwykle w ciągu całego roku nie posiadam zbyt wiele czasu by robić to co bym chciała czasem zrobić. Czyli uciec i "pooprowadzać "się w różnych miejscach a czasem spotkać się z kimś ciekawym z moich znajomych. Umowna Zima ( bo tylko kalendarzowa a zimy tu specjalnie w tym roku nie mieliśmy)  to taki okres gdy człowiek na siłę zwalnia by móc się zregenrować fizycznie i duchowo.


















Taki reset psychiczny jest konieczny od czasu do czasu. Trzeba odnaleść siebie w głębi siebie. Dużo stresów mamy od końca 2020. Wszystkim nam coś innego daje popalić. Taki układ planet .Mnie to wiecie tona problemów i spraw na już przywaliła. 






ANEMON 









                                    ANEMON 



Nawet gdyby taki reset miał trwać tylko parę godzin. U nas przewodników jest to możliwe tylko w okresie zimowym.

W tej chwili piszę już z  Istambułu a dopiero dzień temu zasuwałam po górach a tydzień wcześniej ogarniałam nowo otwarty po wielu latach Zamek Bizantyjski na Wzgórzu Ayasoluk.  Szmat czasu minął ale się  wszyscy się doczekaliśmy.


Tablica na grobie Św Jana w Bazylice na Wzgórzu Ayasoluk
          


                 DAWNY  SKARBIEC



















PIGWOWiEC ZWYCZAJNY ...jak się kwiat Pigwy pojawia to zwiastun wiosny. Wcześnie w tym roku.
Nie padało zbyt wiele deszczu i będzie kłop0t spiry bo zapory wypełnione są w 60% .

🧿🧞‍♂️🍒

Dlatego taki  post o Selczuk inaczej ...1 dzień nie w antycznym Efezie z czego Selczuk słynie. Nie na Wzgórzu Słowików w Domu Matki Boskiej. Lecz na trasie z kolegą z którym znamy się od lat ale tylko na poziomie rozmów " z ulicy plotek- muhabbet sokak" w okolicy restauracji w której jadamy  z moimi turystami a często sama też tam śniadania jadam.

Mój kolega stracił Mamę w styczniu tego roku i przyjechał się wyciszyć do przyjaciela który prowadzi mały hotel tam w Selczuk.

Dał mi znać i prorosił bym wpadła na potrawkę z grzybów. U mnie to się bardzo w czasie odwlekało ale w końcu się zebrałam. Tak to bywa jak człowiek ogarniać musi wszystko praktycznie a wtedy siebie nie ogarnia.