środa, 10 lipca 2013

RAMADAN JUŻ W MIEŚCIE...

Jak co roku , Ramadan wypada w innym czasie, gdyż jest jak wszystkie dni święte związany z Kalendarzem Księżycowym co oznacza, że data jest ruchoma.


                                                               
                                                                       DAVULCU


Jak tradycja nakazuje, na ulicach pojawili się bębniarze , budzący ze snu nie śpiących. Ponieważ godziny pobudki wypadają na bardzo wczesne godziny nocne. Co oznacza np. dla Izmiru pobudkę o 2.30 rano a dla Erzurum pobudkę o godz.00.00 . Bębniarze przychodzą z 1.5 godz. wyprzedzeniem. Ponieważ obudzonych czeka mozolne przygotwownie obfitego śniadania, które pomoże im wytrzymac blisko 17 godz. post.
W tym roku wypada najdłuższe postowanie. Sąsiedzi z naprzeciwka się nie kładą.  Ale co z tymi, którzy nie poszczą?

Znalazłąm przed sec blog Turka, który podobnie jak i ja myśli, że coś co setki lat temu było koniecznością w dzisiejszych czasach jest wręcz denerwujące.

Każdy ma alarm w telefonie czy w radioodbiorniku i może sobie go nastawic. Niech każdy będzie odpowiedzialny za siebie. Nie zmusza innych do pobudek w środku nocy.

Po co budzic małe dzieci, starców, obłożnie chorych, którzy i tak źle sypiają po nocach. W imię jakiej tradycji?
Mało tego płacic za to, że ktoś się nie może wyspac. Dużo czasu zajęło mi by mój mąż zrozumiał, że skoro nie chcę byc budzona to nie widzę powodu by za to płacic. Latami ile razy słyszał bębniarza pod oknem to pędził dac parę groszy. Nie chodzi tu o pieniądze ale o fakt...niezadowolenia z takiego budzenia.

Bębniarze w mieście biją się o swoje posady. Zdarza się, że w okolicy pojawi się wiecej niz 1 bębniarz. Żeby jeszcze umieli dobrze uderzac w bęben ...tym czasem jest to twórczośc własna -radosna.

                                                                *************

Ja tym czasem nie kładę się spac przed bębniarzem. by brutalnie nie wydarł mnie ze snu. Sam bębniarz jeszcze może nie, ale budzi on wszystkie psy i koty w okolicy, które ujadają. Alarmy samochodowe też uruchamia. I tak będzie przez kolejne 28 dni. 2 dni już mam za sobą,


Bębniarz co tydzień wieczorem będzie maszerował ulicami wraz ze swoim pomocnikiem i zbierał opłaty za to, że tak dzielnie co noc budzi poszczących. W tym wypadku kto będzie chciał , rzuci bębniarzowi z okna parę lira zapakowanych w aluminiową folie bądź coś innego.
To tardycja.





                                          MACUNCU... Pan sprzedający ciągnace się pasty cukrowe ale z w tubkach. Kolorowe i  bardzo słodkie skrapiane sokiem z cytryny. Tradycja osmańska wywodząca się z Bursy.


   
                                                   MACUN...


                                         MACUNCU nowoczesna wersja...i Ja ;)


http://www.youtube.com/watch?v=ErE5h2YcXE0

Filmik o zadowoleniu z budzenia...:)

Nie piszę na czym polega postowanie ponieważ już na blogu są posty z wcześniejszych lat, które szczegółowo o tym traktują. 

Brak komentarzy: