Przylecieli kawał drogi z Lublina via Niemcy do Izmiru, by uczestniczyć w 15. Targach AuroExpo.Odbyli również podróże do 2 fabryk na spotkania studyjne, 1 od produkcji sprężyn a drugą najstarszą w Turcji fabrykę marynat .
To było intensywne 3 dni spotkań B2B , spotkania z członkami Klubu Rotary Izmir, Karsiyaka i Bostanli.
Spotkaknie w Egejskiej Izbie Gospodarczej z przedstawicielami tureckich firm, które zgłosiły chęć spotkania się z naszymi polskimi przedsiębiorcami.
Wygląda na to, że tak jak to podsumował CEO Wito, wykonaliśmy 100 a nawet 110% zakładanej normy
Strażnik Efezu, kot Gatfield :)
Nie ma jak kiszonki, Panowie byli w 7 mym niebie jak pięknie podjeła ich właścicielka manufaktury Pani Jülide.
My na targach...Misja Gospodarcza Lublin w toku.
Ceo Wito Ja i Pan Łukasz z Marszałkowskiego :)
Byk milał 1.5 tony o czym świetnie nas poinformował jeden z uczestników misji ;) na wadze się to sprawdziło.
Hitem na targach stała się wśród uczestników kawa po turecku, turecka herbata i te o to sucuki , kiełbaski, które widać na zdjęciu. Sucuki to wyciąg z winogron ,korabu ( drzewo chlebowe) , morwy i w ten syrop opakowane włoskie orzechy. Fantastycznie zdrowa przekąska. Słodycz naturalna i lekko gumowa konsystencja. Polecam Wam wszystkim.
Przyjedziecie do Turcji to jeżeli się ze mną umówicie to wszysko Wam pokażę .Opiszę i polecę co smaczne i zdrowe.
Po zakonczeniu oficjalnej części programu, rozpoczeła się mniej oficjalna ale jakże miła podróż wehikułem czasu do antycznego Efezu. Bardzo było zimno tego dnia i 2 godziny w Efezie zrobiły z chłopaków sople lodu. Ja byłam stosownie ubrana. Jednak zimny wiatr robił swoje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz