piątek, 15 sierpnia 2008

MIALAM ZAPROSZENIE NA ZAGIEL...NA DZIS..

Niestey okolicznosci nie pozwolily mi na przyjecie zaproszenia.

To dla Ciebie...

Pozdrowione bądźcie morza, oceany i lądy

Których blady rozpierzcha się świt.



Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu

Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu



Jakże ja mam żeglować,

Gdy na świecie ciemna noc

Zapal drzazgę albo dwie,

Przyżeglujże ty do mnie

Hej żeglujże, hej żeglujże, hej



Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu

Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu



Kiedy burza sroży się,

Kiedy wicher żagle rwie,

Gdy bezdenny kipi nurt,

Bałtyk huczy wokół burt

Hej żeglujże, hej żeglujże, hej



Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu

Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu



Gdy bezdenny kipi nurt,

Bałtyk huczy wokół burt,

Mężne serce, silna dłoń

Pokonują morską toń

Hej żeglujże, hej żeglujże, hej



Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu

Hej żeglujże żeglarzu całą nockę po morzu

STOPY WODY POD KILEM I WIATRU W ZAGLU...Zaluje , ze tam byc nie moge.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

A ja wozilem Cie caly czas w sercu. Czastka Ciebie byla wciaz ze mna. Jeszcze razem poplyniemy.

Czarny Rycerz