wtorek, 27 maja 2014

KOLEJNY DŁUUGI TYDZIEŃ OPROWADZANIA PO ISTAMBULE....MAM JUŻ ZA SOBĄ...20-25.05.2014


27.05.2014 00:36

W tym tygodniu przypadło mi w udziale oprowadzanie samych sympatycznych grup oraz prywatnych turystów. Czystą i oczywistą przyjemnością jest dla mnie oprowadzanie uśmiechniętych i oczytanych ludzi. Z którymi można podyskutowac na różne tematy bez niesmacznych podtekstów w poruszanych tematach.

Wpierw grupa ze statku , sporych rozmiarów bo 55 osób i mój pomocnik przydzielony przez biuro, które zleciło mi oprowadzenie. Nie tylko obsługuję swoje grupy z statków wycieczkowych ale i wspieram agencje, którym trafiają się polskie grupy. Wracając do mego asystenta , to był nim Marcin bardzo sympatyczny student 3 siego roku prawa z wymiany Erasmus, który znalazł się do współpracy ze mną w drodze przypadku, lecz bardzo się ucieszył. Dzień upłynął nam na wspólnym zwiedzaniu i oprowadzaniu :) Ja wzbogaciłam się o sympatyczny kontakt z osobą na poziomie. Grupa w poznıejszym czasie okazala sie byc z lekka niezrównoważona. Pomimi napietego programu zwiedzania stale chcieli iść na Wielki Bazar i skrócic zwiedzanie, aby potem napisać , że mało zwiedzili. Widząc wszystko. Życie przewodnika uczy mnie pokory...jednak czasem źle mi to wychodzi.



Kolejna grupa to przesympatyczna ekipa z Panem Henrykiem, których oprowadzałam przez 2 dni. To była prawdziwa frajda. Lubię jak turyści wnoszą do mego życia radośc swoich dni. Wiele wiedzy, którą się ze mną dzielą przechowuję na konkretne momenty. Tutaj mieliśmy prawdziwą " burzę mózgów"...jak ja to uwielbiam ! :)




Brak komentarzy: