piątek, 28 lutego 2014

TURECKIE NAPOJE...CO KTO LUBI I CO WOLI

Witam wszystkich. Polecam każdemu, kto tu zajrzy by dowiedział się troszkę o napojach dostępnych w Turcji . Myślę, że da to wgląd w typ napojów, które  przyjeżdżając na wakacje będziecie mogli wybierac względem własnego gustu. Ja już pisałam w różnych swoich postach trochę o jednym trochę od drugim , lecz w odmiennych kontekstach i nie o wszystkich napojach.

Ten post jest inny.

Jest to projekt Gosi autorki Bloga Rodzynki Sultańskie. Ja rónież zapytana o chęc swojego wkładu w posta zgodziłam się z przyjemnością. Mój wpis znajdziecie w dole postu pt. SODA. Oczywiście soda i ayran to nie jedyne moje ulubione napoje.

Latem i zimą ( Zima w Izmirze to plus 18C -23C ) staram się codziennie pic albo ATOMA albo sok z Marchwi.
Konieczna jest też od czasu do czasu kawa po turecku. Robiona tradycyjnie w tygielku średnio słodka( orta). Stawia na nogi! Jest też inna metoda gotowania kawy w filiżance na ogniu. Nie lubię tego sposobu parzenia, gdyż tworzy się na filiżanę skorupa z fusów, którą ja przebijac muszę łyżeczka...a do tego  jest ona potwornie gorąca.

Gosi gratuluję wspaniałego pomysłu. Ile ludzi tyle preferencji. Życzę miłej lektury.

RODZYNKI SUŁTAŃSKIE ...TURECKIE NAPOJE 

http://rodzynkisultanskie.blogspot.com.tr/2014/02/tureckie-napoje.html


Pozdrawiam serdecznie MoNika Szklanny Kaçar.

Brak komentarzy: