Nasz Polak i pól Turek Nazim Hikmet Ran...urodzony w Salonikach w 1902 roku...uznany i uwielbiany poeta turecki. Prawnuk Konstantego Borzęckiego .
Jego imienia są parki w Turcji i stawia sie mu pomniki zm.1963 roku i spoczywa w Moskwie. Polska ze względu na jego komunistyczne inklinacje odmówiła mu przyjęcia. Turcja przyjęła z otwartymi ramionami. Obchodzimy dziś 120 rocznicę jego urodzin.
👇 poniżej jeden z wierszy Nazim Hikmeta otrzymałam go dzięki uprzejmości mojej turystki Pani Malgorzaty G.🙏🧿
*********
Baju baj...
Nad brzegiem jasnej wody platan i ja. (ks. M.J. - jawor i kotka)
W wodzie wierne odbicia: to platan, to ja.
A woda rzuca blask
na platan i na moją twarz...
Nad brzegiem jasnej wody
platan i ja, i kot.
W wodzie wierne odbicia to platan, to ja, to kot.
A woda rzuca blask na platan, na kota i na moją twarz.
Nad brzegiem jasnej wody
platan, ja, kot i słońce złote.
W wodzie wierne odbicia: to platan, to ja, to kot a to - słońce złote.
A woda rzuca blask na platan, kota, słońce i na moją twarz...
Nad brzegiem jasnej wody platan, ja, kot. słońce i nasze życie.
(nasz los)
Pierwszy odejdzie kot. Przepadnie jego odbicie.
Potem odejdę ja. Przepadnie moje odbicie.
Potem platan odejdzie. Przepadnie jego oblicze.
Potem woda przepadnie, zostanie słońce,
Wreszcie odejdzie i ono.
Nad brzegiem jasnej wody platan, ja, kot, słońce i to nasze życie.
Woda chłodna i czysta, platan - potężny,
ja wiersze piszę, kot mruczy i drzemie, słońce przygrzewa,
żyjemy - chwalić Boga - żyjemy!
A woda rzuca blask
na platan, na kota, na słońce, na życie i na moją twarz.
Tłumaczka Małgorzata
Łabęcka-Koeher
#yasadimdiyebilmenicin #Nikaprivateguide
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz